piątek, 19 sierpnia 2011

Łubkiwski: polityka nie wpływa na przygotowania

Organizacja piłkarskich mistrzostw Europy na Ukrainie nie jest zagrożona, a UEFA nie będzie wypowiadać się w sprawie politycznych oświadczeń związanych z tym turniejem - poinformował szef tamtejszego komitetu organizacyjnego Markijan Łubkiwski.

"Euro 2012 jest wydarzeniem apolitycznym. Wydarzenia (polityczne - PAP), do których dochodzi na Ukrainie czy w Polsce, w żaden sposób nie są związane z przygotowaniami do mistrzostw, więc w chwili obecnej nie ma żadnych zagrożeń dla przeprowadzenia na Ukrainie tej piłkarskiej imprezy" - podkreślił.

Łubkiwski powtórzył, że wcześniej wszystkie znaczące ukraińskie siły polityczne udzieliły gwarancji, że będą wspierać organizację Euro-2012 jako projektu o ogromnym znaczeniu dla całego państwa.

Opisując wypowiedź Łubkiwskiego państwowe centrum informacyjne "Ukraina 2012" przypomniało, że polityczne oświadczenia dotyczące ME związane są z niedawnym aresztowaniem byłej ukraińskiej premier Julii Tymoszenko.

Jest ona oskarżona o nadużycia, do których doszło, gdy była jeszcze u władzy. Była szefowa rządu utrzymuje, że zarzuty te noszą charakter polityczny i związane są z chęcią zwalczenia opozycji.

Kiedy 5 sierpnia sąd zdecydował o umieszczeniu Tymoszenko w areszcie, zarówno na Ukrainie, jak i poza jej granicami zaczęły pojawiać się głosy, iż sprawa może zaszkodzić wizerunkowi Ukrainy jako współgospodarza, wraz z Polską, piłkarskich mistrzostw Europy.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Planowane kary dla generalnego wykonawcy PGE Areny Gdańsk

Generalny wykonawca PGE Areny Gdańsk, Hydrobudowa i Alpine Bau zapłaci karę umowną za opóźnienia w realizacji tej inwestycji. "Jej wysokość ustali specjalna komisja. Dzień zwłoki kosztuje ponad 200 tysięcy złotych" - poinformował wiceprezes BIEG Adam Kalata.

"Nie ulega żadnej wątpliwości, że generalny wykonawca taką karę zapłaci. Nikt bowiem nie kwestionuje, że opóźnienie miało miejsce. Zresztą to konsorcjum wystąpiło już do nas z wnioskiem o powołanie komisji, która ustali faktyczną zwłokę w zakończeniu budowy i na tej podstawie poda wysokość kary. Zgodnie z zapisami w kontrakcie sankcja za każdy dzień opóźnienia wynosi ponad 200 tysięcy złotych" - powiedział Kalata.

W skład tej komisji wejdą przedstawiciele obu stron - generalnego wykonawcy oraz miejskiej spółki Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012, która nadzorowała budowę PGE Areny Gdańsk.

"To gremium działać będzie na zasadzie arbitrażu. Swoje prace powinno rozpocząć we wrześniu, natomiast trudno powiedzieć, kiedy zakończy działalność. Stanie się to wtedy, kiedy jej członkowie ustalą wspólne stanowisko. Dopiero na tej podstawie będzie można dokonać ostatecznego rozliczenia projektu" - wyjaśnił wiceprezes BIEG.

Zgodnie z umową budowa PGE Areny Gdańsk miała się zakończyć 30 kwietnia 2011 roku. "Tego terminu nie dotrzymano. Przyjmujemy, że inwestycja została zakończona 18 lipca, kiedy Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego wydał pozwolenie na użytkowanie tego stadionu. Przy ustalaniu faktycznego opóźnienia trzeba jednak uwzględnić czynniki obiektywne, takie jak niesprzyjająca pogoda oraz poprawki i zmiany, jakich zażądała UEFA. Te elementy z pewnością miały wpływ na termin zakończenia inwestycji" - ocenił Adam Kalata.

Budowę gdańskiego stadionu rozpoczęto 15 grudnia 2008 roku. Pierwszy mecz odbył się w niedzielę 14 sierpnia 2011 roku - Lechia zremisowała 1:1 z Cracovią. Wcześniej z powodu opóźnień w realizacji tej inwestycji na PGE Arena Gdańsk odwołano pięć różnych imprez, w tym międzypaństwowe towarzyskie spotkanie piłkarskie Polski z Francją, który ostatecznie rozegrane zostało 9 czerwca w Warszawie. (PAP)

Gubernator obwodu lwowskiego zapewnia: przygotujemy się na czas

Budowa stadionu na piłkarskie mistrzostwa Europy, modernizacja lotniska oraz remont dróg prowadzących do Polski zostaną ukończone zgodnie z planem - zapewnił w środę gubernator obwodu lwowskiego Mychajło Cymbaliuk.

"Lotnisko i stadion będą oddane do użytku na czas. W październiku odbędzie się uroczyste otwarcie naszej areny na 34 tys. widzów. Będzie ona jednym z najbardziej nowoczesnych takich obiektów w Europie" - oświadczył na konferencji prasowej w Kijowie.

Pierwszy mecz na stadionie we Lwowie zaplanowano na połowę listopada. Będzie to spotkanie towarzyskie Ukrainy i Austrii.

Modernizowane obecnie lwowskie lotnisko zostanie oddane do użytku w grudniu. Będzie ono w stanie obsługiwać dwa tysiące pasażerów na godzinę. Władze obwodowe mają nadzieję, że z czasem stanie się ono ważnym punktem komunikacyjnym w tym regionie.

"Już w październiku zakończy się kapitalny remont trzech dróg, prowadzących ze Lwowa do granicy z Polską. Są to trasy: Lwów - Rawa Ruska (Hrebenne po stronie polskiej), Lwów - Szeginie (Medyka) oraz Lwów - Krakowiec (Korczowa). Zakończymy także modernizację przejść granicznych w tych miejscowościach" - powiedział Cymbaliuk.

Lwów jest jednym z czterech ukraińskich miast-gospodarzy turnieju. Pozostałe to: Kijów, Donieck i Charków.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)

Zakończono pierwszy etap budowy dróg przy stadionie we Wrocławiu

Zakończył się pierwszy, podstawowy etap budowy infrastruktury drogowej wokół stadionu piłkarskiego na Euro 2012 we Wrocławiu. W ramach inwestycji zbudowano lub całkowicie przebudowano dwie ulice i dwa ronda.

Jak powiedział w czwartek na konferencji prasowej kierownik projektu ze spółki Wrocławskie Inwestycje Wojciech Kaim, realizacja inwestycji stanowiła jeden z kluczowych elementów nowej sieci połączeń drogowych w stolicy Dolnego Śląska i miała na celu umożliwienie szybkiego połączenia stadionu m.in. z lotniskiem, Autostradową Obwodnicą Wrocławia i Obwodnicą Śródmiejską.

W ramach projektu jako pierwsza zbudowana została przebiegająca tuż przy stadionie Aleja Śląska. "To pierwsza ulica we Wrocławiu, która ma w sumie pięć pasów ruchu. Dwa pasy w dwóch kierunkach i dodatkowy, środkowy pas, który w razie potrzeby można uruchomić w jednym lub drugim kierunku” – podkreślił Kaim.

Druga część inwestycji zakładała przebudowę ul. Królewieckiej. Droga po zakończeniu prac ma obecnie dwa pasy ruchu w każdą stronę, obustronne chodniki i ścieżki rowerowe, przystanki komunikacyjne oraz dwa ronda.

Wartość inwestycji to ponad 31 mln zł, a projekt został dofinansowany z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Dolnośląskiego na lata 2007–2013.

Obecnie kończą się prace na ulicach Lotniczej i Kosmonautów, otaczających stadion od strony południowej. Natomiast w marcu 2012 r. ma zostać ukończona przebudowa leżącej na północny zachód od stadionu ul. Pilczyckiej i budowa linii tramwajowej do nowego stadionu.

Wrocławski stadion ma mieścić ok. 42 tys. widzów. Będzie obiektem wielofunkcyjnym, na którym, oprócz meczów piłkarskich, można będzie organizować np. koncerty. Pod trybunami znajdą się cztery niezależne budynki, w których powstanie m.in. największy we Wrocławiu klub fitness, kasyno, dyskoteka oraz sale konferencyjne i biurowe.

Pierwszą imprezą, która odbędzie się na nowym obiekcie, są zaplanowane na 3 września wyścigi ciężarówek Monster Jam. 10 września we Wrocławiu odbędzie się walka Tomasza Adamka z Ukraińcem Witalijem Kliczką o bokserskie mistrzostwo świata wagi ciężkiej organizacji WBC, a tydzień później koncert George'a Michaela.(PAP)

W Sejmie o zwalczaniu patologii w sporcie

O zwalczaniu patologii w sporcie, zwłaszcza w piłce nożnej, w kontekście mistrzostw Europy w 2012 roku, rozmawiano w czwartek w Sejmie na posiedzeniu Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych.

"Chuliganów powinno się karać, natomiast kibiców wychowywać" - podkreślił Tomasz Półgrabski. Podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki przedstawił posłom informację na temat występowania w Polsce "mowy nienawiści" oraz planów przeciwdziałania jej w czasie UEFA EURO 2012.

Program walki z rasizmem i ksenofobią na obiektach sportowych zaprezentowało też Stowarzyszenie "Nigdy Więcej". "Polska piłka jest już wielokulturowa, co symbolizuje zmiany zachodzące w naszym społeczeństwie, ale sytuacja na wielu stadionach ciągle daje powody do niepokoju" - zaznaczył Rafał Pankowski, koordynator Centrum Monitorowania Rasizmu w Europie Wschodniej powstałego przy wsparciu UEFA.

W ciągu 18 miesięcy, od września 2009 do marca tego roku, odnotowano na polskich arenach sportowych ponad 130 incydentów o charakterze rasistowskim, ksenofobicznym i antysemickim.

"Mamy świadomość, że ta statystyka pokazuje zaledwie wierzchołek góry lodowej. Równolegle prowadzona jest w szkołach i na obiektach sportowych miast, nie tylko tych, które będą gospodarzami Euro 2012, edukacja mająca za główny cel nauczyć kibiców szacunku dla różnorodności zachowań. Rasizm i ksenofobia jest u nas nadal problemem, który przejawia się szczególnie na arenach sportowych" - powiedział PAP Rafał Pankowski ze Stowarzyszenia "Nigdy Więcej".

Jego przedstawiciele uważają, że piłkarskie mistrzostwa Europy dają szansę na poprawę sytuacji. "Przy wsparciu UEFA rozpoczynamy w Polsce i na Ukrainie oficjalny program odpowiedzialności społecznej UEFA EURO 2012 pod nazwą RESPECT Diversity, którego ważną częścią będą antyrasistowskie działania edukacyjne" - wspomniał Pankowski.

Wiceminister Półgrabski zaapelował także do mediów, aby nie eksponowali przesadnie chuligańskich wyczynów, które tylko "dowartościowują" to środowisko.

"Za kilkanaście dni przejdziemy kolejny egzamin praktyczny przy okazji meczu Polska - Niemcy w Gdańsku. 3-4 września szkolić będziemy sympatyków futbolu. Wcześniej organizowaliśmy podobne sesje we Wrocławiu i Warszawie" - zaznaczył specjalista ds. współpracy z kibicami w spółce PL.2012 Dariusz Łapiński.

Inną akcją, której początki sięgają 1996 roku jest kampania "Wykopmy rasizm ze stadionów". Propaguje ona antyrasistowską postawę wśród fanów. Jej działacze m.in. usuwają z obiektów symbolikę faszystowską i walczą z dyskryminację.

O zapobiegawczych działaniach poinformował posłów komisarz Andrzej Mondry z Biura Kryminalnego Komendy Głównej Policji. "Gros negatywnych zachowań, o których dzisiaj mówiliśmy, ma miejsce poza obiektami sportowymi. Staramy się przeciwdziałać im z pełną stanowczością. Funkcjonariusze zdołali w 2010 roku m.in. zapobiec 170 zaplanowanych przez chuliganów tzw. ustawek". (PAP)

Polscy piłkarze zagrają z Włochami

Piłkarska reprezentacja Polski rozegra 11 listopada we Wrocławiu mecz towarzyski z mistrzami świata z 2006 roku Włochami - poinformował PZPN.

W rankingu FIFA Squadra Azzurra plasuje się na ósmej pozycji, a podopieczni selekcjonera Franciszka Smudy zajmują 69. miejsce.

Spotkanie mogłoby nie dojść do skutku, gdyby Włosi rywalizowali w barażach eliminacji mistrzostw Europy 2012, zaplanowanych na połowę listopada. Są jednak liderami tabeli grupy C, wyprzedzając aż o pięć punktów Słowenię, która ma więcej rozegranych meczów, oraz o siedem Irlandię Północną.

Polacy mają niekorzystny bilans gier z Włochami, z 15 spotkań wygrali zaledwie trzy, sześć zremisowali i tyle samo przegrali, w bramkach 9:21. Ostatnie spotkanie odbyło się niemal dokładnie osiem lat wcześniej, tj. 12 listopada 2003. Na obiekcie Legii Warszawa biało-czerwoni triumfowali 3:1, po golach Jacka Bąka, Tomasza Kłosa i Jacka Krzynówka. W ekipie rywali grali m.in. Francesco Toldo, Christian Panucci, Fabio Cannavaro, Antonio Cassano i Gennaro Gattuso.

Kadrę narodową Smudy przed konfrontacją z Włochami czekają dwa inne mecze - 2 września w Warszawie zmierzą się na Pepsi Arenie z Meksykiem (20. lokata na liście FIFA), a cztery dni później na PGE Arenie w Gdańsku z Niemcami (3.).

Z Włochami polscy piłkarz zagrają na nowym obiekcie we Wrocławiu. Miesiąc wcześniej (10 września) dojdzie na nim do walki bokserskiej o mistrzostwo świata federacji WBC w wadze ciężkiej pomiędzy Ukraińcem Witalijem Kliczką i Tomaszem Adamkiem. (PAP)

Ukraińscy kibice uzyskają polskie wizy na podstawie biletów (PAP)

Ukraińscy kibice, udający się do Polski na rozgrywki Euro 2012, będą otrzymywać wizy na podstawie biletów na mecze piłkarskie - poinformowało w czwartek PAP MSZ Ukrainy.

Są to wstępne ustalenia, które zapadły podczas przeprowadzonych w środę w Kijowie polsko-ukraińskich konsultacji konsularnych - poinformował resort.

Uczestnicy spotkania omówili m.in. organizację ruchu osób przekraczających granicę między dwoma krajami podczas Euro 2012, oraz kwestię powołania punktów konsularnych, w których osoby te będą mogły uzyskać pomoc.

"W odniesieniu do kibiców udających się na mecze Euro 2012 podstawą do uzyskania wizy w polskim urzędzie konsularnym będzie posiadanie oryginału ważnego biletu na mecz piłkarski. Natomiast w przypadku zbiorowego składania wniosków wizowych (grupy zorganizowane), dla uzyskania wizy nie będzie wymagane osobiste stawiennictwo aplikującego" - napisał w komentarzu polski resort spraw zagranicznych.

Jednocześnie polski MSZ zwrócił uwagę, że stosowanie uproszczonych procedur udzielania wiz nie będzie oznaczać zupełnego automatyzmu ze strony konsulów. Polska od grudnia 2007 roku jest członkiem strefy Schengen, a co za tym idzie zobowiązana jest do stosowania i przestrzegania zapisów prawa unijnego w zakresie polityki wizowej.

"W związku z powyższym wizy krótkoterminowe (na pobyt do trzech miesięcy w okresie półrocznym) wydawane będą przez polskie urzędy konsularne zgodnie z acquis Schengen, na podstawie Wspólnotowego Kodeksu Wizowego" - czytamy w komentarzu MSZ. Resort zaznaczył, że w procesie podejmowania decyzji konsulowie będą uwzględniać element ryzyka związanego z nielegalną migracją, która może nasilić się pod pretekstem uczestnictwa w imprezach turnieju Euro 2012.

Piłkarskie mistrzostwa Europy w 2012 r. to impreza organizowana wspólnie przez Polskę i Ukrainę. Na Ukrainie rozgrywki turnieju odbędą się w: Kijowie, Lwowie, Doniecku i Charkowie. W Polsce w: Warszawie, Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu.

Obywatele Polski od 2005 r. podróżują na Ukrainę bez wiz. Ukraińcy, którzy chcą pojechać do Polski muszą posiadać wizę. Mogą ją uzyskać w jednym z siedmiu konsulatów RP: w Kijowie, Lwowie, Łucku, Charkowie, Winnicy, Odessie i Sewastopolu.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)